Kipiąca potęga fantazji słów.
Niedorzeczność! Poloniści dostawali białej gorączki słysząc po raz enty jak uczeń pytał Co tam pisze?, a teraz zwrot taki został uznany za prawidłowy. Dlaczego? Być może dla tego, że łatwiej było zatwierdzić poprawność tego zwrotu aniżeli na siłę tłumaczyć Polakom jak powinni prawidłowo mówić.
Być może jednak jest inny powód? Chętnie się dowiem
Ja jednak pozostanę przy pytaniu Co tam jest napisane.
Offline
Nowy użytkownik
Powód jest prosty: Język nie jest martwy i wciąż się rozwija.
Na myśl przychodzi mi pewne "przysłowie", które choć tematycznie nie jest związane ze sprawą oddaje jej sens: "Kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą".
A tak swoją drogą to stwierdził to prof. Miodek, zgadza się?
Offline
Niestety, ale zgadza się. Osobiście nie słyszałam wykładu na ten temat.
Tak mi na myśl teraz przyszło, że być może gdzieś w internecie dostępne są "filmiki" profesora Miodka poszukam.
Jeśli chodzi o rozwijanie się języka to w tym konkretnym przypadku nie widzę zastosowania tego stwierdzenia .
Forma pisze jest czasownikiem nie dokonanym, tak więc dziwnym jest stwierdzenie, że coś pisze patrząc na już napisany tekst.
Offline